|
|
|
.
|
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
| |
|
|
|
|
|
BioWare: Seks ma sens!
| |
Mass Effect zasłynął m.in. z reportażu amerykańskiej telewizji, w którym został (niesłusznie) przedstawiony jako gra zawierająca ostre sceny natury seksualnej, również między osobnikami tej samej płci. Najnowsze RPG od studia BioWare, Dragon Age, również będzie zawierać sceny erotyczne, a amerykańska prasa ponownie wietrzy kontrowersję. Szefowie BioWare w trakcie rozmowy z portalem CVG tłumaczą jednak, że seks jest w ich grach po to, aby odwzorować realistyczne związki międzyludzkie dla dorosłego odbiorcy.
Gdy redakcja zapytała Grega Zeschuka czy gry naprawdę muszą zawierać sceny tej natury, współzałożyciel BioWare odpowiedział:
„Nie myślę, że ich potrzebują, ale sądzę, że w niektórych rodzajach gier umieszczenie ich ma sens.
Jest to interesujące, ponieważ myślę, że ta cała sprawa z Mass Effect była przesadzona. Nie było tak naprawdę nagości - był kawałek nogi. Myślę, że część prasy mocno wykorzystała tę sytuację. W rzeczywistości, było to coś, co widzi się codziennie w wieczornej telewizji”.
„Jednakże, nam chodzi o pokazanie realistycznych związków międzyludzkich. Jeśli próbujesz mieć związek z postacią, chcemy to odzwierciedlić i ukazać wpływ twojego kontaktu z tą postacią. Jeśli to wlicza w siebie sceny takiej natury, chcemy je dostarczyć graczowi”.
„Bazujemy na tym, że gra ma wyrobionych, dorosłych odbiorców”.
Źródło:
Michał "Xtense" Stopa - Imperium Gier
|
Klemens
| 2009-07-09 19:30:05
|
| |
| |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|